niedziela, 9 kwietnia 2017
Piety
Od jakiegoś czasu trwa moja fascynacja Pietami... Gdziekolwiek jestem poszukuję nie tylko rzeźb, obrazów ale i XIII Stacji Drogi Krzyżowej... Pieta, to termin używany przede wszystkim w sztuce, który na stałe zagościł
w kościele katolickim... Ilekroć patrzę na Pietę, widzę ogromne cierpienie, ból i rozpacz Matki Opłakującej Ukrzyżowanego Syna... Każde kolejne spotkanie z Pietą, sprawia, że jestem mocno wstrząśnięta... Maryja tak wiele wycierpiała jako Matka Zbawiciela... Kulminacja bólu i cierpienia nastąpiła, kiedy Jej Syn został wydany na Ukrzyżowanie... Patrzyła, kiedy przybijano Go do krzyża, patrzyła, i była bezradna, bezsilna, Ona nie mogła Mu pomóc...
Widziałam wiele Piet otoczonych ogromną miłością... Patrząc na twarz Matki Bożej widzę jej wyjątkowy spokój, chociaż serce jest tak bardzo mocno zranione i przepełnione ogromnym cierpieniem... Ona nas uczy: miłości, dobroci i pokory...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Simply stunning!
OdpowiedzUsuńPiękne są te Piety.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Większość to oryginalne, średniowieczne rzeźby:)
UsuńBeautiful statues
OdpowiedzUsuń...so fitting for this time of year.
OdpowiedzUsuńSpecjalne dla Ciebie będę szczególną uwagę zwracał na XIII stacje i wrzucał do siebie na bloga. na pewno nie zabraknie mi materiałów.
OdpowiedzUsuńJest takie niesamowite zdjęcie z czasów wojny Turecko Greckiej na Cyprze; Cypryjka trzyma na kolanach ciało młodego mężczyzny a jej twarz wyraża niemy krzyk, do dziś mam je przed oczyma a to były lata 70....
Bardzo dziękuję. Z niecierpliwością czekam na zdjęcia prezentowane na Twoim blogu.
UsuńCzasem tak jest, że zdjęcie na długo zapada w pamięć. Tamto przedstawiało wyjątkowo tragiczną historię.
Pozdrawiam:)
Bom dia, lindas figuras religiosas bem fotografadas.
OdpowiedzUsuńVotos de Páscoa repleta de alegria! Feliz Páscoa!
AG
Hola paso de visita por tu blog me encantan a qui en España a esa figura se le llama la Piedad pero cuantas y tantas formas pero al final lo mismo una madre que tiene a su hijo.Saludos
OdpowiedzUsuń